Matka alkoholiczka

[MiniMysz]

Mam trudną sytuację z mamą. Mam 17 lat i jestem najmłodsza moje rodzeństwo już ma swoje rodziny. W moim domu się nie przelewa jednak mama zawsze znajdzie pieniądze na alkohol. Kiedyś tego nie zauważam do momentu aż znajdywałam butelki z wódką w pralce, w koszu na pranie, w piekarniku i wielu innych miejscach. Moje rodzeństwo wie o problemie i to bardzo dobrze. Moja mama ma 55 lat i miała ciężkie życie. Jej zdrowie jest liche ,bierze dużo leków! Przed świętami trafiła do szpitala ,bo zatrzymała jej się woda w organizmie. Lekarze zdiagnozowali marskość wątroby. Moją mamę dzieliły dwa dni od śmierci. Po szpitalu przestała pić i palić. Jednak znowu sobie popija. Ja nie mam siły. Często robi mi awantury i obwinia o całe zło tego świata. Przechodziłam przez nią różne etapy od samookaleczenia się do myśli samobójczych. Dziś już tego nie robię ale jestem strzępem nerwów. Mama chodzi do psychiatry ale nadal robi co chce. Proszę poradźcie mi co mam robić. Mam już dość tej całej sytuacji.

[MiniMysz]

(25-03-2014 21:30)Michu napisał(a):  A rozmawiałaś o tym z rodzeństwem? Nie chcą ci pomóc?

Rodzeństwo pomaga. Oni też działają w tej sprawie jednak mama nic sobie z tego nie robi.