![]() |
|
Jak postępować gdy biska osoba pije? - Wersja do druku +- Strona główna (http://www.leczmy-alkoholizm.org/forum) +-- Dział: Tematyczne (/Forum-tematyczne) +--- Dział: Współuzależnienie (/Forum-wspoluzaleznienie) +--- Wątek: Jak postępować gdy biska osoba pije? (/Thread-jak-postepowac-gdy-biska-osoba-pije) |
RE: Jak postępować gdy biska osoba pije? - robin - 27-07-2011 14:34 [/quote] Robin doświadczył boleśnie odsunięcia się żony ale ono nie musiało być w jej intencjach próbą wpływania na niego. Równie dobrze ona mogła w tym momencie właśnie zacząć się skupiać na sobie i na innych rzeczach poza jego piciem, które są w życiu też ważne. Mogła po prostu odpuścić sobie zabiegi aby on przestał pic i zajęła się czymś innym. On to poczuł i to go zmotywowało. Na picie męża masz niewielki wpływ, jeśli w ogóle jakiś, podczas gdy na różne rzeczy związane z dziećmi masz znacznie większy. Sensowniej jest wpuszczać swoją energię w te sprawy nad którymi można mieć kontrole a nie tracić jej tam, gdzie efekty są mizerne. [/quote] Podpisuję się pod tym z całym przekonaniem. Nie napisałem wcześniej' że żona postąpiła tak tylko dzięki temu, że bierze udział w terapii dla osób współuzależnionych. Ona nie zrobiła tego przeciw mnie ale dla siebie. Zadbała o siebie. Podałem przykład mojego związku ale rację ma Ela, że Ty powinnaś najpierw się zastanowić co na skutek picia partnera tracisz. Nie potępiaj, nie proś, nie wysłuchuj obietnic. Po prostu zacznij robić to czego nie robisz przez picie partnera. I chyba ważne jest to żebyś mówiła o swoich uczuciach i konsekwentnie dążyła do swojego szczęścia. W moim przypadku szokiem było to, że nagle żona przestała się mną przejmować. Rozwód miał być po prostu konsekwencja tego, że nie umiałbym się dostosować do nowych warunków. Pozdrawiam i życzę siły i pogody ducha))) RE: Jak postępować gdy biska osoba pije? - aska2520 - 27-07-2011 20:29 Chcialam podziekowac i Tobie Elu i Tobie Robin za odzew i za porady. Nasmiesniejsze jest to, ze ja nie czekam na niego i koncentruje sie na corce, bo mam wyrzuty sumienia wobec jej, ja po prostu ZOBOJETNIALAM na to i to jest najgorsze, to takie dziwne, moze mnie to wkurza na poczatku, przez chwile, a potem mi przykro, ale nie mam nerwow ani ochoty na klotnie czy rozmowy. On wczoraj mi mowil, ze wstydzi sie przyznac ze ma problem i w ogole, a ja na to czy nie wstydzi sie tego co nam robi, a on ze jeszcze gorzej, no ale zaczyna mowic o tym problemie, to moze z czasem sprobuje podjac probe zycia bez alkoholu. Oby tak sie stalo, dziekuje wam za wsparcie i porady. RE: Jak postępować gdy biska osoba pije? - kalinalibiszewska - 04-08-2011 20:56 ja widzialam jak ojciec pil i powiedzialam sobie,ze taka nie bede,zapoznalam pewnego chlopaka,ktory pil,dawalam mu duzo szans ale na marne,mowil,ze nie pije a pil,klamal jak z nut,do pewnego momentu,jak udezyl mnie w twarz i powiedzial,ze to bylo nie chcacy a ja bym w 6 miesiacu ciaz,oddalam mu i go wyrzucilam za drzwi i powiedzialam,zeby sie mi nigdy wiecej nie pokazywal na oczy,przychodzil,probowal zastraszac.... mam piekna i madra 2,5 letnia core i to jest dla mnie najwazniejsze RE: Jak postępować gdy biska osoba pije? - Elżbieta Kalinowska - 06-08-2011 00:38 (04-08-2011 20:56)kalinalibiszewska napisał(a): ja widzialam jak ojciec pil i powiedzialam sobie,ze taka nie bede,zapoznalam pewnego chlopaka,ktory pil,dawalam mu duzo szans ale na marne,mowil,ze nie pije a pil,klamal jak z nut,do pewnego momentu,jak udezyl mnie w twarz i powiedzial,ze to bylo nie chcacy a ja bym w 6 miesiacu ciaz,oddalam mu i go wyrzucilam za drzwi i powiedzialam,zeby sie mi nigdy wiecej nie pokazywal na oczy,przychodzil,probowal zastraszac.... O, to się nazywa zdecydowanie i determinacja ![]() Psycholodzy nazywają to stawianiem granic - baaardzo przydatna umiejętność. Z jednym tylko zastrzeżeniem, że na ogół w relacjach z ludźmi, wystarczają mniej drastyczne środki niż "pranie po pysku"
RE: Jak postępować gdy biska osoba pije? - kalinalibiszewska - 06-08-2011 01:22 wiem o tym,musialam to zrobic
RE: Jak postępować gdy biska osoba pije? - Elżbieta Kalinowska - 06-08-2011 16:12 Wychodzi na to, że jesteś silną kobietą RE: Jak postępować gdy biska osoba pije? - aska2520 - 06-08-2011 17:09 Naprawde jestes silna, skoro zdecydowalas sie go pozbyc. To nie zawsze jest proste... RE: Jak postępować gdy biska osoba pije? - kalinalibiszewska - 06-08-2011 20:21 zycie uczy..... RE: Jak postępować gdy biska osoba pije? - Nati - 29-08-2011 13:51 Witam wszystkich. Jestem tu po raz pierwszy i bardzo proszę o pomoc/ radę. Gdy poznałam się z moim chłopakiem zaczęły do mnie spływać wiadomości o jego problemie z alkoholem, więc zwróciłam na to szczególną uwagę i skróciłam smycz. Od ponad roku mieszkamy razem, więc w pełni kontroluję sytuację i sama już nie wiem czy dmucham na zimne czy rzeczywiście jest problem. Otóż na co dzień nie zauważam problemów... pije piwko do meczu czy czasem jak wpadnie jakiś znajomy, domowy barek stoi nie tknięty, ale gdy zdarza się okazja np. w ostatnim czasie 2 wesela, tzn. alkoholu jest pod dostatkiem to nie ma umiaru, jeszcze jak spotka jakiegoś kompana od kieliszka to już w ogóle nie ma granic.Fakt faktem wtedy jest towarzyski i jak najbardziej do zabawy i nigdy nie zdarzyło się, że mi się "zataczał czy przybił gwoździa" ale to tylko dlatego, że w porę zawiajm nas do domu. Przyznam się szczerze, że strasznie się tego boję, że mogą to być jakieś oznaki. w przyszły roku planujemy ślub, ale teraz mam obawy... nawet myślę, ze popłynie na naszym weselu. Bardzo proszę o pomoc. RE: Jak postępować gdy biska osoba pije? - Elżbieta Kalinowska - 31-08-2011 09:26 uuu aż ciarki po plecach chodzą jak czytam "skróciłam smycz" i zastanawiam się, czy podoba Ci się wizja, że będziesz, przez resztę swojego życia tą smyczą zarządzać (skracać, luzować, podejmować decyzję na ile i kiedy pozwolić). Nie wiesz czy Twój narzeczony ma problem, a jeśli ma, to jaka jest skala tego problemu. Nie dowiesz jak smyczy nie zwiniesz i nie pozwolisz mu wolno chodzić. On będąc na smyczy nie sprawdzi też nie będzie wiedział, czy ma problem czy nie. Smycz pozwoli nie zastanawiać się nad tym głębiej, bo ktoś inny kontroluje jego picie - on nie musi. Co więcej będąc na smyczy skupi się właśnie na niej - problemem dla niego nie będzie picie, tylko fakt, że jest na smyczy. Ze smyczą będzie walczył, to będzie problem do rozwiązania, a nie picie Dla Ciebie ta smycz - konieczność ciągłej kontroli też stanie się problem, bo energia która pójdzie w ciąganie smyczy nie pójdzie na nic innego. Coś w Twoim życiu tej energii nie dostanie. Jednocześnie będziesz hodować w sobie lęk przed tym co będzie jak Ci sił zabraknie albo jak się smycz zerwie. Oczywiście jeśli puścisz smycz to nie znaczy, że wszystko będzie różowo ale przynajmniej dowiesz się na czym stoisz. Dowiesz czy to on ma problem czy Ty rzeczywiście jesteś przewrażliwiona, dowiesz się na czym ten problem polega, jakie są w związku z tym rokowania na przyszłość i czy chcesz wprowadzić tego rodzaju problem na resztę swojego życia. |