jestem nowa - Wersja do druku +- Strona główna (http://www.leczmy-alkoholizm.org/forum) +-- Dział: Dotyczące Forum (/Forum-dotyczace-forum) +--- Dział: Przedstaw się (/Forum-przedstaw-sie) +--- Wątek: jestem nowa (/Thread-jestem-nowa) |
jestem nowa - MAGO - 23-05-2011 22:18 Witam wszystkich forumowiczów mam problem z partnerem poznałam go kiedy był w bardzo kiepskim stanie psychicznym - ale pił..wtedy nie wiedziałam jak bardzo jest uzależniony. prawie 4 lata czekałam na zmianę - ode mnie dostał wszystko czego potrzebował - dach nad głowa, ubrania, miłość.....naiwna miałam nadzieję, że to doceni i zrobi wszystko aby mnie uszczęśliwić...niestety...licza się tylko jego potrzeby picia.....okay jak bywa trzeźwy jest pomocny, kochajacy..i miałam nadzieję, że doceni wszystko co dla niego zrobiłam i mu dałam....miał wszystko aby zacząć normalne zycie..niestety..alkohol wział góre...łącznie z rękoczynami...nie wiem co robic dalej...on nie zdaje sobie sprawy ze swojej choroby RE: jestem nowa - mycha88 - 23-05-2011 22:57 Witam również serdecznie. Zgadzam się z Michu, nie da rady zrobić nic na siłę. Zachęcam do czytania, ale również pisania postów. Mam nadzieję, że jakoś pomożemy. RE: jestem nowa - Alex - 23-05-2011 23:06 Witaj MAGO, cieszę się, że dołączyłaś do forum. Sądzę, że znajdziesz dużo informacji w dziale Współuzależnienie. RE: jestem nowa - Elżbieta Kalinowska - 24-05-2011 01:02 Witaj MAGO - pozdrawiam serdecznie RE: jestem nowa - romanj522 - 26-05-2011 19:28 Hej Mago nie jesteś taka nowa skoro już cztery lata jesteś z kimś kto ma problem i jeszcze walczysz o Niego -bo gdybys nie walczyła to dawno "pusciłabyś go w trombę " .Teraz tak odemnie maleńka rada "nie dawaj nic jeśli nie otrzymasz nic w zamian" tak zrobiła Moja Krynia i nie było łatwo ani Jej ani mnie ,ale WARTO BYŁO słowo daję. Ustal pewne zasady ,i ani "DUDU"nie odpuszczaj przecież skoro dałaś wszystko kiedys -tak piszesz -to nie wymażesz GO z pamięci a skoro kiedyś dawałaś to teraz też daj -ale nie za NIC a alkoholik jest w pełni wartościowym człowiekiem problem w tym że ma dwie osobowości 1TRZEŹWĄ 2 PIJANĄ i to jest problem bo w każdej innej chorobie tożsamość pozostaje niezmienna prawie a tu w alkoholiźmie z każdym kieliszkiem alkoholik zmienia się i nie tylko na zewnątrz trudne To jest |