Strona główna
Witam - Wersja do druku

+- Strona główna (http://www.leczmy-alkoholizm.org/forum)
+-- Dział: Dotyczące Forum (/Forum-dotyczace-forum)
+--- Dział: Przedstaw się (/Forum-przedstaw-sie)
+--- Wątek: Witam (/Thread-witam)



Witam - pawka83 - 03-02-2011 16:27

Witam,

nazywam się Paweł, mam 28 lat. Jestem tu, gdyż mogę przypuszczać, iż mam problem z nadużywaniem alkoholu. Być może znajdzie się ktoś chętny, w tym aby mi pomóc stwierdzić, czy tak jest w rzeczywistości..

Pozdrawiam


RE: Witam - Elżbieta Kalinowska - 03-02-2011 23:54

Witaj,
Pawle pierwszą osobą, która jest w stanie stwierdzić, czy masz problem z alkoholem to jesteś Ty sam, ale jeśli masz wątpliwości to zapraszam Cię do podzielenia się nimi - załóż swój wątek w dziale "Uzależnienie od alkoholu".
Sprawdź co sprawia, że masz wątpliwości i zadaj konkretne pytanie


RE: Witam - argi026 - 04-02-2011 17:03

Miło mi zawitać.Mam na imię Artur i jestem alkocholikiem niiepijącym(trzeżwiejącym) od wrześnai 2010 roku nie pije i jak narazie wytrzymuje.Skończyłem 2 miesięczną terapie na oddziele stacjonarnymi, to początek mojej w drogi w kierunku trzeżwości.Witam wszystkich jeszcze raz


RE: Witam - romanj522 - 04-02-2011 18:36

(03-02-2011 16:27)pawka83 napisał(a):  Witam,

nazywam się Paweł, mam 28 lat. Jestem tu, gdyż mogę przypuszczać, iż mam problem z nadużywaniem alkoholu. Być może znajdzie się ktoś chętny, w tym aby mi pomóc stwierdzić, czy tak jest w rzeczywistości..

Pozdrawiam
Skoro Ty sam przypuszczasz,to coś w tym jest.Uzależnienie nie powstaje nagle jak np otwarte złamanie kończyny Smile jest to długotrwały nieraz ale postępujący proces i czym później się za to zabierzesz tym trudniej będzie się z nim uporać.Też tak miałem to wiem,najrozsądniej będzie przejść się do poradni uzależnień (adresy są w internecie) i porozmawiać ze specjalistą z dziedziny uzależnień bo samodzielne rozwiązywanie testów też są takie w internecie) zawsze obarczone jest błędem "nie obiektywizmu"
Ku przestrodze powiem Pawle że ja mam prawie tyle lat picia ile Ty masz lat życia,więc długo trwało zanim zrozumiałem.Teraz za póżno jest mi żałować STRACONYCH LAT,ale nie za późno coś z tym robić -więc robię.
Pozdrawiam Smile


RE: Witam - Elżbieta Kalinowska - 05-02-2011 11:54

W kręgach związanych z leczeniem mówi się, że "alkoholik dowiaduje się ostatni". Juz wszyscy dookoła wiedzą, że ma problem, ale on jeszcze ciągle wierzy, że to coś innego.


RE: Witam - romanj522 - 05-02-2011 22:30

(05-02-2011 11:54)Elżbieta Kalinowska napisał(a):  W kręgach związanych z leczeniem mówi się, że "alkoholik dowiaduje się ostatni". Juz wszyscy dookoła wiedzą, że ma problem, ale on jeszcze ciągle wierzy, że to coś innego.
Dodgy no właśnie, a kiedy już się dowie i uświadomi to długo nie wie co z problemem zrobić i przeważnie pije nadal i coraz więcej.Przy tym obwinia wszystko i wszystkich za taki stan rzeczy,zamiast działać w kierunku niepicia,bo jest to jedyny sposób na powrót do normalnego życia.
Piszę te słowa bo sam to przerabiałem, nie żałuję przy tym straconych lat bo to nic nie zmieni!-po prostu nie zamierzam ich stracić więcej. Smile


RE: Witam - pawka83 - 14-07-2011 15:09

Witam,

dawno mnie tu nie było, przez jakiś czas wydawało mi się, że wszystko wróciło do normy, tłumaczyłem sobie, że picie w weekendy to jest norma, że wszyscy tak postępują. Ostatnie dwa miesiace nie trzeźwiałem, nie interesowało mnie co się dzieje w Firmie, balet dzień i noc. Przetrzeźwiałem po spotkaniu z przyjaciółmi. Jak narazie od dwóch tygodnie nie pije, ale nie czuje się z tym wszystkim pewnie, boje się, że moge do tego wrócić. Nie mam odwagi wybrać się do jakiegoś ośrodka. Jestem w kropce. Poradźcie coś....