Strona główna
DDA i wyobrażanie sobie siebie w innej roli - Wersja do druku

+- Strona główna (http://www.leczmy-alkoholizm.org/forum)
+-- Dział: Tematyczne (/Forum-tematyczne)
+--- Dział: Dorosłe dzieci alkoholików (/Forum-dorosle-dzieci-alkoholikow)
+--- Wątek: DDA i wyobrażanie sobie siebie w innej roli (/Thread-dda-i-wyobrazanie-sobie-siebie-w-innej-roli)



DDA i wyobrażanie sobie siebie w innej roli - mycha88 - 05-04-2011 22:09

Dobry Smile
Mam pewne pytanie, a ponieważ przeglądając wątki na forum nie znalazłam podobnego tematu, założyłam ten oto nowy i piszę.
Więc tak, rzecz w zasadzie nie dotyczy mnie, ale mojej bliskiej koleżanki, która jednak także jest DDA, więc dlatego tutaj o tym piszę. Ostatnio opowiedziała mi o tym, co ją najbardziej ostatnio nurtuje i z czym ma problem, a ponieważ chciałabym jej jakoś pomóc, a przyznaję szczerze, że nie mam pojęcia, co jej doradzić, postanowiłam Was, moi drodzy, zapytać i prosić o wskazówki.
Więc tak to opisała Kasia.

Chodzi o to, że kiedy kładzie się spać, nie może się wyciszyć, tylko zaczynają jej krążyć po głowie różne myśli, takie jakby sny na jawie, w których wyobraża sobie siebie w jakiejś roli, czyli np. kładzie się, zamyka oczy i wyobraża sobie, że jest np. nastolatką, która mieszka w innym mieście z matką bo jej ojciec pił i bił i nagle, kiedy jej matka ginie w wypadku, ona dowiaduje się, że ma innego biologicznego ojca - policjanta i zamieszkuje u niego i ma różne problemy, sytuacje ale i dobre dni i jakieś przygody. Nie wiem, nie umiem tego tak dobrze opisać. Ona mówiła, że to jest coś takiego, jakby tworzyła sobie w głowie taki film, albo raczej serial, ze sobą w roli głównej i codziennie wymyśla sobie coś innego, co się tam u niej dzieje. Mówi, że takie przeniesienie w inny świat ją uspokaja, nawet, jeżeli tam też ma jakieś problemy, bo w końcu i tak sobie z nimi radzi.

No i zastanawiam się, jak jej pomóc i co doradzić, bo mówi, że czasami nie czuje się z tym dobrze, bo gdyby ktoś o tym wiedział, to by powiedział, że to "głupie i dziwne". Wiele kosztowało ją to, żeby mi o tym powiedzieć, ale w końcu chciała się tym z kimś podzielić.
Proszę Was forumowiczów i Panią Elę, podpowiedzcie, jak wyjaśnić to wyobrażanie sobie siebie w innej roli i jak pocieszyć i uspokoić koleżankę :/
pozdrawiam i czekam na odp.


RE: DDA i wyobrażanie sobie siebie w innej roli - mycha88 - 05-04-2011 23:00

(05-04-2011 22:25)Michu napisał(a):  Zaczęłabym się marwić, gdyby to wymyślone życie przysłaniało mi moje prawdziwe, albo gdyby zaczęło mi się mylić jedno z drugim.

No na szczęście tak nie jest, to jest tylko jakby drugi...alternatywny? świat, ale jak to określiła koleżanka, dla niego (tego świata) jest miejsce przed snem; a realne życie toczy się normalnie.
Właśnie też mówiłam, że to chyba nic złego, że może to po prostu oderwanie od życia, z którego nie jest się zadowolonym, ale ona martwi się, że właśnie już nie jest dzieckiem, żeby tak sobie wyobrażać, a poza tym kiedy ma gorsze dni, to potrafi tak codziennie i to już od kilku(nastu) miesięcy tak. No i właśnie mówi, że to ją uspokaja, bo normalnie czasem nie może zasnąć, a takto nie wie nawet kiedy i już zasnęła.


RE: DDA i wyobrażanie sobie siebie w innej roli - mycha88 - 11-04-2011 20:10

(10-04-2011 14:15)Michu napisał(a):  Czy dzieci chorują od marzeń? No właśnie, nie chorują, więc to nic złego nawet jeśli robi to osoba dorosła.

Może masz rację, taki dziecięcy pierwiastek w dorosłej osobie w zasadzie może być pomocny, bo często dorośli zatracają w sobie wszystko z dziecka i nie zawsze wychodzi im to na dobre.
Przekazałam odpowiedzi koleżance, poczuła się znacznie lepiej. Podziękowania Smile