Aktualny czas: 29-03-2024, 08:44 Witaj! (LogowanieRejestracja)

Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
brat - alkoholik
Autor Wiadomość
afz23 Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 2
Dołączył: Dec 2011
Reputacja: 0
Post: #1
Sad brat - alkoholik
Witam.
Mój brat jest alkoholikiem. Sam się do tego przyznaje, ale nie widzi sensu aby to zmienić. Jego zdaniem on lepiej się czuje gdy wypije.
Nie wiem jak mogę mu pomóc.
On jest 500 km od rodziny......mieszka tam sam, nie ma dziewczyny ani nikogo bliskiego tylko znajomych do picia!(ale w samotności też sięga po alkohol). Pracuje tylko po to aby to przepić. A dawniej był zupełnie innym człowiekiem.
On sam doskonale zdaje sobie sprawę z tego że ma problem, ale nie ma zamiaru nic z tym zrobić, ani nie chce wrócić do domu.
W ten weekend byłam u niego, aby spędzić z nim czas i porozmawiać. Mimo, że było wiele emocji i wydawałoby się że coś zrozumiał, to na nast ranek było to samoSad
Bardzo proszę doświadczonych o radę.
19-12-2011 12:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
afz23 Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 2
Dołączył: Dec 2011
Reputacja: 0
Post: #2
RE: brat - alkoholik
Dziękuję za jakikolwiek odzewSmile
W takim razie mam czekać aż będzie na samym dnie?
Ja wiem, że on ma (albo miał) bardzo silny charakter, wiem na wiele go stać, więc nie tracę nadziei.
Myślałam tylko że może mogłabym zrobić coś co choć w małym stopniu mu pomoże
Teraz już wiem, że nie powinnam mu pożyczać pieniędzy gdy mnie o to prosi.
Ale czy to wszystko oznacza że mam go zostawić samemu sobie i czekać?
19-12-2011 15:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aska2520 Offline
Member
***

Liczba postów: 88
Dołączył: Feb 2011
Reputacja: 0
Post: #3
RE: brat - alkoholik
Witam Cie serdecznie. Wiesz ja mysle, ze i tak probowalas mu pomoc, rozmowa i w ogole, ale jak On sam nie zdecyduje, ze musi cos zrobic, to chociazbys Go zamknela na rok samego lub zrobila cos podobnego, to on by zrobil swoje i tak by sie to skonczylo. Moj partner robi tak samo. Juz nawet doszedl do wniosku, ze trzeba sie leczyc, podjal ta probe, ale ze nie pije juz ponad 3 miesiace to teraz twierdzi, ze on juz duzo przemyslal, ze wie jak moze wypic, zeby nie wpadac w "ciagi". Smieszne, bo ja wiem ze on juz w ogole nie moze pic, no ale ja nic nie zrobie. Mamy rodzine i zadne prosbi i grozby nie pomagaja, wiec chyba nie wiele wiecej mozesz Ty ze swojej strony zrobic. Oczywiscie rozmawiaj z nim, "truj" mu o tym problemie, niech jak najczesciej o tym mysli, ale nic wiecej nie zrobisz. Trzymaj sie.
27-12-2011 13:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Ojciec alkoholik mojego chłopaka karolka1p1 3 10,326 01-05-2020 11:56
Ostatni post: Koki
  Dziadek alkoholik RaV102 0 3,582 30-11-2015 12:16
Ostatni post: RaV102

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości