Aktualny czas: 28-03-2024, 15:55 Witaj! (LogowanieRejestracja)

Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
pomocy . ; ((
Autor Wiadomość
evelina Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 1
Dołączył: May 2011
Reputacja: 0
Post: #1
pomocy . ; ((
Witajcie . Tak naprawde to nie wiem od czego zaczac poniewaz moi rodzice pija odkat pamietam . Jak bylam mala czulam wiecznie lek jak rodzice szli ze znajomymi gdzies czy przychodzili do nas znajomi rodzicow czy mieli jaki kolwiek kontakt z ludzmi bo wiedzialam ze to sie bedzie konczylo zle . Nie znaja umiaru . Mama zawsze jak sie nachleje placze gada bzdury nie da sie do niej przemowic bo jak sie tylko probuje to belkocze cos w stylu i co znowu jestem najgorsza albo zaczyna wszystko wyzygiwac gadac jakies bzdury wyzywac tate mnie i siostre szukac afer . Tata jak sie napije robi sie agresywny kiedys jak bylam malutka chodzilam do podstawowki napil sie i zdemolowal cale mieszkanie . Ostatnio jakies 3 msc temu napil sie i rzucil nowym telewizorem. Tata jest tez hazardzista w sumie bardziej hazardzista . Co chwile przegrywal pieniadze w kasynach nie myslal wtedy o tym ze nie bedziemy mialy co jesc teraz mama z nim chodzi do kasyna i przegrywaja od 300 do 500 zl miesiecznie . Tata jak pije szuka awantur tak jak i mama co chwile sa jakies chore akcje przychodza nachlani kloca sie z soba zemna i moja mlodsza siostra . Nie raz slyszalam od kolezanek ze widzialy mojego pijanego ojca czy od kolegow ze pili z moja mama wypieralam sie ale ile mozna jezeli kazdy dobrze wie jak jest .Moje babcie tez sa alkoholiczkami .Mam wujka w moim wieku pol zycia babcia ze strony mamy zostawiala go ze swoim facetem i szla na jakies meliny pic tez czul wstyd nie chcial o tym gadac ostatnio poklocili sie w sklepie i on se poszedl ona do domu wrocila po 2 msc poszla gdzies pic . Zas u drugiej babci rodzice teraz przesiaduja . Juz od paru lat odkat dziadek nie zyje siedza i pija z jakimis starymi zurkami ktorych moja babcia sprawdza oni sikaja pod siebie a maja po 50 lat do takich stanow sie doprowadzaja boje sie ze moi rodzice lepiej nie skoncza . Jest mi wstyd za nich mam dopiero 17 lat moja siostra 16 nie mam nikogo kto by mi mogl pomoc w problemie . Ide ulica z mama a jakies brudne zurki chodzace po ulicy z beltami i jakimis tanimi alkoholami mowia do mamy czesc i do taaty . Najgorzej boli mnie to ze na nich nie dzialaja moje prosby grozby . Ostatnio wracalam do domu pozno w nocy i mama do mnie ze po mnie wyjdzie przez telefon a tak belkotala ze ledwo ja rozumialam powiedzialam ze nie wroce do domu siedzialam 3 godziny na dworzu w deszczu zanosilam sie z placzu bylam zmarznieta i rozpaczona ona dzwonila grozila mi policja . Wrocilam na drugi dzien historia sie powtorzyla . Rodzice dzien w dzien pija ..Nie wiem co mam zrobic. Pare razy od rodzicow po pijaku dostalam w twarz pociagnieta za wlosy i doznalam podobnych sytuacji . jest mi ciezko na leczenie sie nie zapisza nie wiem co mam zrobic . Jak sie pytalam paru znajomych to powiedzieli ze nie da sie nic zrobic prosze powiedzcie mi gdzie sie moge zglosic mieszkam w gdansku jakies instytucje ktore moga mi pomoc za darmo ? POMOCY !!!!![/align]
26-05-2011 22:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Alex Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 285
Dołączył: Mar 2011
Reputacja: 0
Post: #2
RE: pomocy . ; ((
Evelina, Twój post jest bardzo przejmujący. Jest mi bardzo smutno, że musisz tego wszystkiego doświadczać i nie masz nikogo w dalszej rodzinie, u kogo mogłabyś w tym momencie znaleźć wsparcie. Bardzo dobrze, że napisałaś na forum, postaramy się coś Ci doradzić i jakoś Cię wesprzeć. Ty sama ani Twoja siostra nie jesteście w stanie uporać się z alkoholizmem i uzależnieniem od hazardu Waszych rodziców. Do ludzi uzależnionych nie docierają prośby, groźby, bo oni sami sobie nie radzą z tym, co się z nimi dzieje. Oni sami teraz już nie potrafią przestać. To jest w tym momencie już niezależne od ich woli. Potrzebne Ci jest wsparcie z zewnątrz, od wykwalifikowanych ludzi z odpowiednich placówek. Gdybyś była pełnoletnia, łatwiej byłoby mi coś Ci w tej kwestii doradzić.

Myślę jednak, że jeśli zgłosisz się pod poniższy adres, to nawet jeśli oni nie będą mogli Ci pomóc bez zgody rodziców, to może będą wiedzieli, gdzie Cię odesłać.

Wojewódzki Ośrodek Terapii Uzależnienia od Alkoholu i Współuzależnienia
Poradnia Terapii Uzależnienia od Alkoholu i Współuzależnienia
Zakopiańska 37
81-142 Gdańsk
tel. 58 301 51 32

Wybierz się tam i koniecznie napisz nam czego się dowiedziałaś.
Evelina, znalazłam jeszcze taką stronkę, na której jest tabelka z wymienionymi różnymi organizacjami, wśród których może znajdziesz jakąś, do której się wybierzesz.

http://www.gdansk.pl/organizacje,13,98.html

Szczególnie wartościowym adresem wydaje mi się ten:
ETOH Fundacja Rozwoju Profilaktyki, Edukacji i Terapii Problemów Alkoholowych O/ Regionalny Gdańsk
81-366 Gdynia
ul. Abrahama 57
tel. 0 606 47 45 17
fax. 624 93 07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-05-2011 23:30 przez Alex.)
26-05-2011 23:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
romanj522 Offline
Member
***

Liczba postów: 151
Dołączył: Jan 2011
Reputacja: 0
Post: #3
RE: pomocy . ; ((
:)post jest niebezpiecznie przejmujący ale jak do tej pory daałaś sobie radę ???
To tylko pierwsze pytanie a co mogę poradzić -jeśli sytuację masz tak dramatyczną ,a nie wątpię że tak jest -to musisz zdobyć za wszelką cenę "namacalne dowody dramatu" i niestety takie jest obowiązyjące prawo. Ma to swoje uzasadnienie które wykracza poza temat.



Co musisz zrobić ???
Jeśli któreś z rodziców będzie "po spożyciu alkoholu " wezwij policję -i badanie alko + ewentualnie izba 9wtedy jak pełnoletnia to Ty decydujesz jeśli nie to po prostu izba)
jeśli gdzieś na ławce wypite -zgłoś i badanie
jak chodzisz do szkoły -psycholog i pedagog (mają obowiązek tajemnicy lekarskiej-nie wierz w to do końca )
mogą zostać skierowani na przymusowe leczenie co jest pomysłem jakiegoś polskiego wariata bo jak się nie zgodzą to nikt nie ma prawa ich zmusić Smile
NO TO CO TOBIE POZOSTAJE ???
nic innego tylko udać się albo nawet tylko zadzwonić pod wskazany przez ALEX adres tj

"ETOH Fundacja Rozwoju Profilaktyki, Edukacji i Terapii Problemów Alkoholowych O/ Regionalny Gdańsk
81-366 Gdynia
ul. Abrahama 57
tel. 0 606 47 45 17"

i jakoś żyć dalej do przodu.
Na pociechę powiem Tobie że to co napisałem wcześniej to tak jest ,do czasu kiedy odpowiednie służby nie zaczną "pilnować " danej osoby , a polega to na tym że ja jak kiedyś piłem to w ciągu jednego tygodnia byłem w izbie wytrzeźwień 7x będąc do wytrzeźwienia 22 godziny .
Pomyśl nawet nie zdążyłem wypić piwa co kumpel jeden z drugim postawił "BIDNEMU BO Z IZBY" a już z powrotem izba bom wypił 0/5 piwa .
Ta umieją pilnować i cooo dało mi radę no w końcu dało jak jeszcze długo jak przestałem pić -jedzie patrol i Panie RooXXX pozwól pan -No to dmuchnij pan tak przez 7 sek zobaczymy jak nic to idzie Pan jak coś to jedziemy
Więc jest zawsze sposób ,a ten co pije zawszez początku bluźni i się złości .No tak już jest i Ela na pewno lepiej to wyjaśni ,ja powiem jedno ALKOHOLIKÓW KOCHAJCIE I ICH RATUJCIE ALE NIE ZA WSZELKĄ CZYLI ZA CENĘ SWOICH WARTOŚCI
Bo gdyby alkoholik nie był alkoholikiem to też byście tego noe robili -na ostatnim spotkaniu Mojej grupy ISKRA powiedziałem właśnie te słowa i ???? jaka była odpowiedź ???Idea

fax. 624 93 07'
Przepraszam za błędy "czeskie" ale piszę przy zgaszonym świetle czyli bezwzrokowo a w łóżku to klawiatura troszkę niestabilnie siedzi i stąd błędy
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-07-2011 03:25 przez romanj522.)
09-07-2011 03:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  gdzie i jakiej pomocy szukać? karamba 5 8,753 02-11-2016 13:38
Ostatni post: donbartosz
  gdzie szukać pomocy dla alkoholika rybka19533 1 7,196 19-02-2010 15:48
Ostatni post: perone

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości