Aktualny czas: 19-05-2024, 08:07 Witaj! (LogowanieRejestracja)

Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wyrażanie emocji, uczuć
Autor Wiadomość
Alex Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 285
Dołączył: Mar 2011
Reputacja: 0
Post: #10
RE: Wyrażanie emocji, uczuć
Teraz boli mnie krtań... Na pewno nie dlatego, że byłam za głośno. Może jest wprost przeciwnie - może chciało mi się krzyczeć, a ja jednak próbowałam nie narobić za dużo hałasu?

Moja dzisiejsza metoda to chyba jedna z rzeczy, które stosuje się w przypadku dzieci. Nie ma to jak dorastać w wieku 30 lat Sad

Piszesz Michu o tym żeby sobie ulać żółci kiedy jest jej za dużo w sposób nikomu nie szkodzący. Widzisz, ja mam w głowie taki program, który włącza się automatycznie, kiedy coś intensywnie przeżywam, a celem tego programu jest błyskawicznie zablokować wszelką ekspresję. Ja muszę siłą woli wychwycić moment uruchamiania się tego programu. Dopiero od niedawna pracuję nad tym. Przez całe życie miałam w domu strażnika pilnującego bym przypadkiem nie wyrażała uczuć. Za płacz dostawałam lanie, za wyrażanie niezadowolenia lub złości byłam wyśmiewana/pogardzana/odrzucana. Mi nie wolno było nawet odrobinę podnieść głosu, bo był błyskawiczny atak. Nie mogłam być również smutna lub w jakikolwiek słaba, bo źle się to dla mnie kończyło. Kiedy chociażby skrzywiłam się w grymasie niezadowolenia, słyszałam pogardliwy komentarz: idź zobacz jak ty wyglądasz. Najbezpieczniej było udawać, że nic się nie czuje. Do wyrażania uczuć w moim domu prawo miała tylko moja matka. Ja miałam być bezuczuciowym cyborgiem po to by zajmować się jej uczuciami.
Mi naturalnie nie zdarza się podnieść głosu, krzyknąć, tupnąć czy cokolwiek. W swoim oryginalnym wydaniu jestem we wszystkim zahamowana i stoicko opanowana. Czasami zdarza się za to, że zaczynam się trząść w sytuacjach kiedy ktoś/coś wyprowadzi mnie z równowagi.
Z całą pewnością moja matka odniosła tu sukces. Tresowała mnie jak małpkę. Każdy chciałby mieć takie dziecko, które bardziej przypomina lalkę niż dziecko jeśli chodzi o potrzeby emocjonalne, a za to kiedy potrzeba, świetnie się nadaje do wspierania, pocieszania, kojenia wszelkich smutków.
Okropne to wszystko, mam dziś kiepski dzień Sad
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-04-2011 20:27 przez Alex.)
28-04-2011 19:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Wyrażanie emocji, uczuć - Alex - 18-04-2011, 20:33
RE: Wyrażanie emocji, uczuć - Alex - 18-04-2011, 23:51
RE: Wyrażanie emocji, uczuć - Alex - 19-04-2011, 16:56
RE: Wyrażanie emocji, uczuć - Alex - 20-04-2011, 23:57
RE: Wyrażanie emocji, uczuć - Alex - 21-04-2011, 00:30
RE: Wyrażanie emocji, uczuć - Alex - 21-04-2011, 10:58
RE: Wyrażanie emocji, uczuć - Alex - 28-04-2011, 13:16
RE: Wyrażanie emocji, uczuć - Alex - 28-04-2011 19:56
RE: Wyrażanie emocji, uczuć - Alex - 28-04-2011, 21:41
RE: Wyrażanie emocji, uczuć - Alex - 28-04-2011, 22:18

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Ataki paniki-brak ujścia emocji-wpływ na ciało Kaja 1 5,593 13-03-2012 22:07
Ostatni post: Kaja
Heart Rozpoznawanie własnych emocji, uczuć Alex 138 130,369 05-07-2011 09:56
Ostatni post: mycha88

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości