Aktualny czas: 17-05-2024, 10:12 Witaj! (LogowanieRejestracja)

Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
rodzina na krawędzi...
Autor Wiadomość
mmm Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 4
Dołączył: Sep 2012
Reputacja: 0
Post: #3
RE: rodzina na krawędzi...
Mam wrazenie, że jestem w sytuacji bez wyjścia... Co bym nie zrobiła będzie źle... "On sam musi chcieć się leczyć"... i to tu tkwi problem. Bo mimo, że niby potrafi przyznać, że jest alkoholikiem, nie chce się leczyć, ponieważ uważa, że panuje nad wszystkim (chociaż często sam sobie zaprzecza)... Wszędzie piszą, że alkoholik, żeby się pozbierać, MUSI najpierw sięgnąć dna... Więc wychodzi na to, że pozostaje mi tylko czekać, aż on sięgnie tego dna...? Aż sie boję co może być tym "dnem"... skoro utrata prawa jazdy nie była, utrata pracy też nie, nieprzyjemna atmosfera w domu także nie...
21-09-2012 23:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
rodzina na krawędzi... - mmm - 21-09-2012, 00:17
RE: rodzina na krawędzi... - mmm - 21-09-2012, 11:08
RE: rodzina na krawędzi... - mmm - 21-09-2012 23:50
RE: rodzina na krawędzi... - mmm - 22-09-2012, 15:17

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Rainbow Zmiany... na lepsze Margerytka 6 10,098 21-09-2011 22:11
Ostatni post: Margerytka
  Związki, relacje skazane na niepowodzenie? Margerytka 0 3,049 01-09-2011 11:35
Ostatni post: Margerytka

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości