Aktualny czas: 09-05-2024, 18:53 Witaj! (LogowanieRejestracja)

Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wybaczyć rodzicom
Autor Wiadomość
mycha88 Offline
Member
***

Liczba postów: 239
Dołączył: Mar 2011
Reputacja: 0
Post: #12
RE: Wybaczyć rodzicom
(31-05-2011 21:49)Elżbieta Kalinowska napisał(a):  to o czym piszesz (...) nie jest wybaczeniem tylko właśnie udawaniem, że nic się nie stało. (...) Zobacz jak szkodzi Tobie zamrożona złość (...) jutro napiszę dokładniej co, to takiego.

Sądzę, że powoli coś do mnie dociera i dzięki Wam wszystkim, Waszym odpowiedziom i zaangażowaniu, zaczynam coś rozumieć i chociaż powoli, ale wdrażać w swoje zmęczone życie. Może właśnie jeszcze do końca nie rozumiem tej idei wybaczania w praktyce, ale będę się starać zrozumieć.
Zdaję sobie sprawę z tego, że ta złość mi szkodzi, jednak mimo to, reaguję tak, a nie inaczej na babkę, bo to chyba już działa po prostu na zasadzie warunkowania - babka jest bodźcem, który wyzwala złość za każdym razem, mimowolnie, zanim zdążę pomyśleć i zareagować inaczej. I nie wiem, co zrobić. Jest mi dużo lepiej, kiedy nie jestem w domu, bo wtedy jej nie widzę, ale przecież nie ucieknę przed tym tak na zawsze. Będę czekać z niecierpliwością na posta od pani Eli Smile
(31-05-2011 21:21)Alex napisał(a):  To oznacza, że coś się w Tobie zmienia, nie działasz automatycznie, zaczynasz się dystansować do tego wszystkiego.
A powiedz mi jak to jest z tą złością na babkę - rozumiem, że większość życia ją tłumiłaś, a jak długo już się tak potwornie złościsz?

Coś się zmienia, to prawda, czuję to i to chyba idzie w lepszym kierunku, bo myślę ciągle o wszystkim tym, o czym tutaj piszemy.
Masz rację Alex, większość życia tłumiłam emocje odczuwane do babki, głównie ze względu na ojca, bo to jednak jego matka i nie chciałam mu robić przykrości. Poza tym, to nic by nie zmieniło, bo ojciec zawsze był po jej stronie, nie miałam nigdy z mamą w nim wsparcia, żadnego w tej kwestii. No i jeszcze była taka sprawa, że babka lubiła zaraz iść na skargę do ojca, czyli "ojeju jeju, bo ona powiedziała mi to i tamto" no i mi się zbierało od ojca, jak to ja się zachowuję :/ przynajmniej przez jakiś czas tak było, dopóki nie podrosłam i nie zaczęłam się bronić i stawiać. No i jak się wyzywało babkę, to ojciec też się złościł, że mam do niego pretensje, że jest bierny albo stronniczy i szedł się napić.
Teraz za to skumulowana złość chce się wydostać na zewnątrz.
Jak długo się tak złoszczę? Chyba zaczęło się to tak bardzo mocno ujawniać gdzieś na początku kwietnia, a kulminację osiągnęło jakiś miesiąc temu. Nie wiem, czy jakaś konkretna sytuacja przelała czarę goryczy i zaczęłam kipieć złością. Może po prostu było już tego wszystkiego za dużo we mnie, a może to było takie załamanie, kiedy pewnego dnia doznałam po raz pierwszy kołatania serca, które potem pomimo leków nie dawało mi spać, chodzić do szkoły, uczestniczyć w moich ukochanych zajęciach sportowych, chodzić do sklepów, czy ze znajomymi, normalnie funkcjonować. To była totalna załamka.

"Na półkę z napisem >>złudzenia<< nerwowo zerkają me sny"
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-05-2011 22:44 przez mycha88.)
31-05-2011 22:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Wybaczyć rodzicom - Alex - 28-05-2011, 01:26
RE: Wybaczyć rodzicom - mycha88 - 28-05-2011, 12:36
RE: Wybaczyć rodzicom - Alex - 28-05-2011, 13:24
RE: Wybaczyć rodzicom - mycha88 - 28-05-2011, 14:19
RE: Wybaczyć rodzicom - mycha88 - 31-05-2011 22:37
RE: Wybaczyć rodzicom - Alex - 30-05-2011, 15:00
RE: Wybaczyć rodzicom - mycha88 - 30-05-2011, 17:42
RE: Wybaczyć rodzicom - Alex - 30-05-2011, 20:38
RE: Wybaczyć rodzicom - mycha88 - 30-05-2011, 23:15
RE: Wybaczyć rodzicom - Alex - 31-05-2011, 21:21
RE: Wybaczyć rodzicom - Alex - 01-06-2011, 00:57
RE: Wybaczyć rodzicom - mycha88 - 01-06-2011, 12:44
RE: Wybaczyć rodzicom - Alex - 01-06-2011, 13:26
RE: Wybaczyć rodzicom - mycha88 - 01-06-2011, 13:38
RE: Wybaczyć rodzicom - Alex - 01-06-2011, 13:45
RE: Wybaczyć rodzicom - mycha88 - 01-06-2011, 15:24

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości