Aktualny czas: 14-05-2024, 15:50 Witaj! (LogowanieRejestracja)

Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
DDA i Alkoholik w jednym
Autor Wiadomość
mycha88 Offline
Member
***

Liczba postów: 239
Dołączył: Mar 2011
Reputacja: 0
Post: #4
RE: DDA i Alkoholik w jednym
(14-04-2011 07:46)taura napisał(a):  (...) może by się leczył (bo już raz poszedł się zapisać na terapię ) ale jak pomyśli że nie napije się już nigdy to się wycofuje (...)

Czyli wygląda na to, że on nie chce zrezygnować z picia? Musiałby się zastanowić, ile traci poprzez picie, a ile byłby w stanie uzyskać, dzięki trzeźwości. Taki bilans życiowy.

Cytat: (...) jak jego matka (telefonicznie) coś powie to tak ma być, a niestety on mnie nie cierpi bo zabrałam jej syna od kieliszka.

Hmm, wygląda na to, że kieliszek jest jedyną rzeczą, która łączy syna z matką. Ta kobieta chyba nie zauważa innych możliwości kontaktu czy spędzania czasu z synem, a być może w ogóle z innymi ludźmi.
Twój mąż jest DDA, więc pewnie cierpi na niedosyt bliskiego kontaktu z rodzicami i chwyta się jakiejkolwiek postaci tegoż kontaktu, nawet jeżeli jest to wspólne picie. Czasem po prostu dla DDA jedyną sytuacją, w której może być z rodzicem i widzieć, że rodzic jest szczęśliwy z tego wspólnego spędzania czasu, pochwala dziecko i zachęca, jest niestety właśnie wspólne picie. To przykre, ale prawdziwe.
Moim zdaniem mąż powinien w pewnym sensie odsunąć się od matki, zdystansować, może nawet zerwać z nią kontakt, jeżeli jest on dla niego taki toksyczny i destrukcyjny.
Próbowałaś mu pomóc, podejmowałaś działania, prosiłaś, pomagałaś. Jeżeli Twoje odejście, brak kontaktu z Tobą nie sprawią, że zacznie się chociaż zastanawiać nad swoją sytuacją, a dalej szukać pomocy, to niestety, ale Ty nie zrobisz tego za niego.
Ważne, żebyś w tym wszystkim nie zagubiła siebie, swojego ja, swoich potrzeb i marzeń, bo masz prawo do szczęścia i spokoju.
Podkreślam jeszcze raz, że nie jestem specjalistą, po prostu DDA. Mój ojciec jest alkoholikiem i w zasadzie jak ja to nazywam, przy urodzeniu nie odcięli mu pępowiny od "mamusi". Zdarza mu się iść do niej trzeźwym, a wracać po wypiciu. Poddałam się i nie walczę, zrozumiałam, gdzie jestem w tej hierarchii.
Pozdrawiam cieplutko.

"Na półkę z napisem >>złudzenia<< nerwowo zerkają me sny"
14-04-2011 11:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
DDA i Alkoholik w jednym - taura - 13-04-2011, 14:08
RE: DDA i Alkoholik w jednym - taura - 14-04-2011, 07:46
RE: DDA i Alkoholik w jednym - mycha88 - 14-04-2011 11:29
RE: DDA i Alkoholik w jednym - Alex - 19-04-2011, 21:02
RE: DDA i Alkoholik w jednym - Alex - 19-04-2011, 21:35
RE: DDA i Alkoholik w jednym - Alex - 19-04-2011, 21:56
RE: DDA i Alkoholik w jednym - Alex - 19-04-2011, 22:31

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  DDA + nerwica gratis mycha88 41 61,822 22-08-2022 14:53
Ostatni post: Meder
Thumbs Up DDA (kobiety w związku) – wywiad (mail itp.) from.nessy 1 4,480 16-10-2018 10:17
Ostatni post: bwalaszczyk

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości