Aktualny czas: 19-04-2024, 01:58 Witaj! (LogowanieRejestracja)

Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak postępować gdy biska osoba pije?
Autor Wiadomość
amphibolia Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 2
Dołączył: Sep 2011
Reputacja: 0
Post: #51
RE: Jak postępować gdy biska osoba pije?
Myślę tak samo jak, jak w poście wyżej. Jaki sens kogoś ciągle kontrolować? Czy nie za wiele Twoich sił zostanie zmarnowanych, które mogłabyś wykorzystać dla siebie i dla swojego dobra? Musisz się bardzo poważnie zastanowić czy jest sens. Oczywiście nie twierdzę, że wasz związek jest skazany na pójście na dno. Poznaj go bliżej i upewnij się, czy to tylko nie plotki.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-09-2011 14:14 przez amphibolia.)
01-09-2011 13:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aska2520 Offline
Member
***

Liczba postów: 88
Dołączył: Feb 2011
Reputacja: 0
Post: #52
RE: Jak postępować gdy biska osoba pije?
Tez tak uwazam. Nie kontroluj go, a szybko sie dowiesz jak jest naprawde. Zanim za niego wyjdziesz i beda dzieci warto wiedziec jak jest. Ja juz mam pod gorke i jego problem stal sie czescia mojego zycia i mojej rodziny, a walczyc z tym nie jest latwo jesli sam zainteresowany nie chce nic zrobic.
01-09-2011 19:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nati Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 2
Dołączył: Aug 2011
Reputacja: 0
Post: #53
RE: Jak postępować gdy biska osoba pije?
Witam ponownie. W ostatnim czasie przebywałam na urlopie w domu rodzinnym i dopiero teraz zajrzałam na forum. Problem "smyczy" urósł do takiej rangi, że aż sama musiałam przeczytać kilka razy to co napisałam wcześniej. teraz zastanawiam się czy tylko niefortunnie napisałam czy rzeczywiście tak jest. Fakt jestem osobą, która trzyma rękę na pulsie (dlatego postanowiłam tu napisać).
Wracam do sedna sprawy (jak dla mnie)... jeżeli człowiek nie potrafi powiedzieć "mam już dosyć, nie piję więcej" gdy na stole stoją pełne butelki alkoholu to coś jest nie tak prawda? Po ostatnim weselu mieliśmy poważną rozmowę, a na efekty trzeba poczekać. zobaczymy czy nie skończy się tylko na pustych obietnicach.
Dziękuje wszystkim za podjęcie tematu.
Pozdrawiam
05-09-2011 22:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Elżbieta Kalinowska Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 154
Dołączył: Jan 2011
Reputacja: 0
Post: #54
RE: Jak postępować gdy biska osoba pije?
(05-09-2011 22:08)Nati napisał(a):  Witam ponownie. W ostatnim czasie przebywałam na urlopie w domu rodzinnym i dopiero teraz zajrzałam na forum. Problem "smyczy" urósł do takiej rangi, że aż sama musiałam przeczytać kilka razy to co napisałam wcześniej. teraz zastanawiam się czy tylko niefortunnie napisałam czy rzeczywiście tak jest. Fakt jestem osobą, która trzyma rękę na pulsie (dlatego postanowiłam tu napisać).
Wracam do sedna sprawy (jak dla mnie)... jeżeli człowiek nie potrafi powiedzieć "mam już dosyć, nie piję więcej" gdy na stole stoją pełne butelki alkoholu to coś jest nie tak prawda? Po ostatnim weselu mieliśmy poważną rozmowę, a na efekty trzeba poczekać. zobaczymy czy nie skończy się tylko na pustych obietnicach.
Dziękuje wszystkim za podjęcie tematu.
Pozdrawiam

Nati to co napisałaś o smyczy nie jest niefortunne, jest to genialna metafora współuzależnienia. Trafiłaś w samo sedno - osoba uzależniona to taka, która traci kontrolę nad sobą w pewnej ściśle określonej sytuacji. Jak masz do czynienia z alkoholikiem to gdy on siądzie przy tym stole z pełnymi butelkami to dokładnie nie wiadomo kiedy i jak się to skończy. Może na przykład nic nie wypić ale nie możesz mieć takiej pewności, może się napić i stracić przytomność, może gdzieś pijany chodzić, coś robić, nie pamiętać tego, pić przez kolejny tydzień. To czy on napije się i co będzie robił nie zależy już od tego co postanowił, obiecał i co uznał za ważne. Nie wiesz, od czego to zależy i on też tego nie wie. Nikt nie umie przewidzieć co będzie. Jedno jest pewne, że w dłuższej perspektywie będzie coraz gorzej. I teraz jest jasne, że jak chcesz żyć z takim człowiekiem, co traci kontrolę, to jest pokusa tę kontrolę nad nim przejąć i to właśnie jest współuzależnienie. Taka smycz na której jednym końcu jest alkoholik a na drugim jego bliska osoba. Wyjściem ze współuzależnienia jest puszczenie tej smyczy, co może choć nie musi oznaczać rozstania. Tylko, że to jest trudne żyć z osobą która nie ma kontroli nad sobą.

Zobacz jak przestać kręcić się w kółko i zacząć szukać rozwiązań. KLIKNIJ >>>
07-09-2011 14:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aska2520 Offline
Member
***

Liczba postów: 88
Dołączył: Feb 2011
Reputacja: 0
Post: #55
RE: Jak postępować gdy biska osoba pije?
Oj Elu Ty zawsze piszesz o czyms w czym widze wlasna sytuacje. Masz racje moze byc tylko gorzej...
Ja jestem ze swoim partnerem 9 lat i od kilku lat jest zle. A od dwoch miesiecy w ogole tragedia, wlasnie teraz kiedy spodziewamy sie druiego dziecka. Przede wszystkim praktycznie w ogole od dwoch miesiecy nie pracuje, mamy takie dlugi ze szok. Musze prosic ludzi w kolo o pomoc w odbieraniu naszej corki ze szkoly, bo ja pracuje dlugo, a on nie jest w stanie nic zrobic. Najgorsze wydarzylo sie ostatnio. Ja musialam jechac szybko do polski (gdyz mieszakmy za granica) gdyz moj tato byl bardzo chory i on zostal z dzieckiem i co zrobil.... pil przez kilka dni. Potem wzial sie w garsc i wytrzezwial na tydzien moze poltorej i przed moim powrotem znowu zaczal. Nawet nie mam jak wyrzucic goz domu, bo on tez twierdzi ze to jego dom i tyle, cos strasznego. Moja mama zawsze mowila mi, ze z roku na rok moze byc tylko gorzej, ale ja myslalam ze tak nie bedzie, ze przeciez kocha mnie i dziecko i nie bedzie chcial nas stracic, ale nie rozumialam ze to wlasnie nie zalezy od niego, nie rozumiem do tej pory jak alkohol moze tak zawladnac czlowiekiem.... To dla mnie takie dziwne, choc widze co zrobil z nim. Przez dwa miesiace tak schudl, bo oczywiscie jak pije to nie je, a jak nie pije to tez nie ma apetytu, a jak juz go mial to znowu zaczynam i tak ostatnio to wyglada. Tragedia, juz nie wiem co mam zrobic, chociaz widze ze nie moge zrobic nic, ale zyc tez juz tak nie moge. Tylko nie wiem jak go wyrzucic na ulice, czy tak potrafie, zwierzecia sie nie wyrzuca, a czlowieka? Ale sama nie dam sobie rady utrzymywac calego domu, zwlaszcza ze za kilka miesiecy urodze i nie bede pracowac. To wszystko jest tak trudne, ze juz ciezko jest mi zyc z tym wszytkim i sobie radzic.
07-09-2011 22:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aska2520 Offline
Member
***

Liczba postów: 88
Dołączył: Feb 2011
Reputacja: 0
Post: #56
RE: Jak postępować gdy biska osoba pije?
Dzieki Michu za wsparcie i ze wierzysz w sile kobiety i masz racje, my naprawde duzo mozemy zniesc. Co do Polski, to byloby nawet fajnie, ale niestety nie mam gdzie wracac ani nikogo kto by mogl mi pomoc. Moja mama zmarla w zeszlym roku (tak bardzo ja kochalam Undecided), moj tato tak bardzo zalamany po jej smierci tk sie wszystkim przejal, ze wlasnie dostal rozleglego zawalu i mial operacje na serce i sam potrzebuje pomocy, wiec jak widzisz nic ciekawego. To ja powinnam pomoc ojcu.
Nie mam sily chociaz wiem, ze musze poradzic sobie dla dzieci. Z kolei jego rodzina "niby" przejeta nim i jego piciem, twierdzi ze trzeba mu pomoc, ale jak na sile? On doszedl juz do tego ze trzeba sie leczyc, cos niby rozpoczal, ale co z tego. Oni niby sie przejmuja, ale tylko na odleglosc, tak to kazdy potrafi sie madrzyc.
07-09-2011 23:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Elżbieta Kalinowska Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 154
Dołączył: Jan 2011
Reputacja: 0
Post: #57
RE: Jak postępować gdy biska osoba pije?
Racja, zostawienie dziecka z ojcem w ciągu alkoholowym to ryzykowna decyzja. W trudnej sytuacji, rozwiązanie można widzieć w tym co ew. zrobi ktoś inny, a można skupić się na tym, co można samemu zrobić.
Jak chcesz żyć bez alkoholika pijącego pod bokiem to możesz zacząć napierać na to aby to ON przestał pić, ew. żeby to ON się wyprowadził. Tym samym, rozwiązanie zależy od niego, a Ty czujesz się zdana na jego łaskę, zależna i bezsilna. Możesz też zacząć skupiać się na tym co Ty możesz zrobić, aby się uwolnić od jego picia - to Ty decydujesz czy z nim chcesz spędzić resztę życia. Pytanie co jest bardziej prawdopodobne czy to że on się zmieni czy to że TY sobie jednak sama poradzisz. W sumie to z tego co piszesz, to raczej jego obecność nie ułatwia Ci życia.

Zobacz jak przestać kręcić się w kółko i zacząć szukać rozwiązań. KLIKNIJ >>>
08-09-2011 19:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Związek z osobą uzależnioną. Ania1506 23 38,624 25-01-2020 22:18
Ostatni post: Kala żona alkoholika
  Moja matka pije i niszczy całą rodzinę nununa 4 9,078 05-12-2014 14:39
Ostatni post: agaton

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości